Tak się często zdarza,
że naszymi bohaterami często stają się ludzie, o których na ogół
nic nie wiemy i których nie znamy z pierwszych stron gazet. Właśnie
tak też stało się z panem Józefem, operatorem wózków widłowych,
którego historię postanowiliśmy opisać na naszym blogu. Skąd
zainteresowanie jego osobą? Pan Józef jest operatorem wózka
jezdniowego podnośnikowego i od lat pracuje w swoim zawodzie. Kiedyś
zrobił uprawnienia w firmie Centrum Szkoleń. Dzięki temu zyskał
możliwość pracy zarówno w kraju, jak i za granicą.
Operator wózka widłowego
Pan Józef, dzięki temu,
że zdecydował się na taki kurs uratował swoją rodzinę od biedy
i bezrobocia. Takie są fakty, ponieważ w tamtych czasach – na
początku XXI wieku rodzina naszego bohatera popadła w bardzo
niedobry stan. Żona i syn stracili zatrudnienie, a pan Józef nie
był w stanie wtedy podjąć nowej pracy, ponieważ jakiś czas
wcześniej uległ poważnemu wypadkowi. Jednak z troski i poczucia
odpowiedzialności za przyszłość swojej rodziny, tylko gdy doszedł
do siebie, postanowił się zgłosić na kurs na wózki widłowe – Łódź, ul. Praska 5/7. W Centrum Szkoleń zrobił uprawnienia, a
potem zaczął szukać pracy w zawodzie operatora wózków
jezdniowych podnośnikowych.
Choć na początku wcale
nie było łatwo, bo pracy w Polsce jest jak na lekarstwo, to w końcu
udało się. Pan Józef, nasz bohater tygodnia, zapukał chyba do
każdych drzwi, dowiadywał się o każdą możliwość pracy w
zawodzie operatora. Zdarzyło się kiedyś, że już myślał, że
dostanie pracę, jednak okrutny pracodawca tylko wypróbowywał na
nim nowe techniki rekrutowania nowych osób, w związku z czym
okazało się, że wcale nie ma ochoty zatrudniać pana Józefa, a
jedynie wykorzystać jego obecność w swoich celach.
Ludzie niekiedy bywają
naprawdę okrutni, myślał nieraz, kiedy wracał do domu z pustymi
rękoma. Jego żona i dzieci jednak głęboko wierzyli w jego
umiejętności. Któregoś dnia jednak żona stwierdziła, że
powinien był zrobić inne uprawnienia i że w zawodzie operatora
wózków jezdniowych podnośnikowych nie ma pracy, zwłaszcza w
Polsce.
Uprawnienia UDT
Co poradzić – mówił
w takich chwilach załamany pan Józef. Trudno, żeby zdobył
wszystkie możliwe uprawnienia świata i czekał, aż z którejś
strony spłynie na niego praca. Tak, jak cud, jak późny deszcz na
upragnioną schłodzenia spieczoną glebę.
W końcu nadszedł ten
dzień, kiedy wysiłki pana Józefa zostały wynagrodzone i stał się
on operatorem wózków widłowych w pewnym sklepie, którego nazwy tu
wymieniać nie trzeba. Nie to bowiem jest dla naszego opowiadania
istotne. Liczy się tylko to, że dzięki wytrwałości i odwadze, by
walczyć o swoje szczęście, pan Józef znalazł pracę, do której
kiedyś wcześniej się szkolił.
W naszej codzienności
zdarza się naprawdę wiele pozytywnych rzeczy, które tylko czekają
na opisanie ich i opublikowanie w Internecie. Niech każdy dowie się,
że pan Józef jest bohaterem swojej rodziny, a w tym miejscu również
naszym bohaterem tygodnia.
Przypominamy, że robił
on uprawnienia na wózki jezdniowe podnośnikowe w firmie Centrum
Szkoleń mieszczącej się pod adresem: ul. Praska 5/7, Łódź.
Historia, która pokazuje że jak ktoś bardzo chce to zawsze może znaleźć dobrą pracę.
OdpowiedzUsuńTo pokazuje, że wsparcie niezbędne jest każdemu.
OdpowiedzUsuńMovincar to firma zajmująca się sprzedażą oraz wynajmem nowych i używanych wózków widłowych. Do wyboru są wózki widłowe elektryczne, spalinowe i paletowe elektryczne.
OdpowiedzUsuńDoskonale sprawdzą się do prac w pomieszczeniach, jak i na zewnątrz budynków. Więcej o ofercie na stronie www
https://movincar.pl/
Warto się zapoznać :)